JOANNA CHMIELEWSKA 

urodziła się w Warszawie 2.4.1932 roku, 

a zmarła 7.10.2013 również w Warszawie. 

Została pochowana w grobie rodzinnym na Starych Powązkach.

-----------------------------------------------------

Ostatnia wizyta

Wczoraj zmarła Joanna Chmielewska. Niedawno, bo we wrześniu tego roku, pokazała swoje mieszkanie w "Dzień dobry TVN". W programie można zobaczyć m.in. bogatą kolekcję bursztynów i popielniczek. W domu Chmielewskiej jest również ściana zapełniona zdjęciami najbliższych oraz ogromna kolekcja książek.

=====================


Czy Pani Joanna jako architekt miała wpływ na wystrój swojego mieszkania?


- Nie zniosłabym absolutnie nikogo, kto by mi cokolwiek tutaj doradzał czy przymuszał mnie do czegoś. Zrobiłam tak, jak chciałam. W tej chwili jest ogromna zmiana, od momentu kiedy to wszystko uporządkowałam. Było bardzo ładnie, słowo daję! A teraz, po 11 latach, troszeczkę to jakby straciło swoją pierwotną postać - przyznała Chmielewska.

Na ścianie w domu Joanny Chmielewskiej wiszą rodzinne zdjęcia, co sprawia, że pisarka czuje, jakby rodzina była bliżej niej.

- Lubię na nich patrzeć, czasami, a poza tym obraziłyby się osoby, których tam nie ma, więc muszą być w miarę możności wszyscy. A po trzecie bawi mnie, że tak sobie stoją na tej ścianie wszyscy - wspomniała Chmielewska.


Co kolekcjonowała Joanna Chmielewska?

Dom Chmielewskiej jest pełen pamiątek. Znaleźć tam można różne kolekcje (np. naszyjników) i prezenty od fanów.

Najbliższe jej sercu są bursztyny. Sama je zbiera i robi z nich naszyjniki.

Joanna Chmielewska przywiązuje się rzeczy, ale tylko do niektórych. Najcenniejszą pamiątką w jej domu jest szkatułka, którą dostała w spadku po swojej przyjaciółce Alicji. Wiąże się z tym niezwykła historia.

- Kiedyś, bardzo dawno temu, jak jeszcze Alicja była w Polsce, tę szkatułkę zobaczyłam w domu i powiedziałam: "Ach jakie to piękne! Kupię to od Ciebie! Sprzedaj! Daj mi w prezencie!." Takie głupstwa. A ona mi odpowiedziała: "Proszę cię bardzo, Oczywiście! Dostaniesz ją w spadku, jak ja umrę." Byłyśmy młode, to były żarty oczywiście. W końcu zabrała ją do Danii, miała ją tam u siebie. Alicja umierając w ostatniej chwili, przypomniała swojej spadkobierczyni, że ta szkatułka jest moja. Ja o tym zapomniałam. Zupełnie nie pamiętałam. I jej siostrzenica, jak powiedziała: "To jest twoja szkatułka", byłam wstrząśnięta - przyznała Chmielewska.

Joanna Chmielewska z pasją zbiera popielniczki i ma w domu ich sporą kolekcję.

- Nie wiem ile ich mam, do tej pory nie policzyłam, ale pod setkę podchodzi - skomentowała Chmielewska.

Tuż po publikacji tego artykułu, dowiedzieliśmy się, że Joanna Chmielewska od nas odeszła. Zmarła po długiej, wycieńczającej chorobie. Najpopularniejsza polska pisarka, słusznie okrzyknięta królową kryminałów, miała 81 lat. Pozostawiła po sobie 60 doskonałych powieści i setki wiernych fanów.

Dzień Dobry TVN/x-news

powyższy tekst pochodzi stąd, niestety link z notki na starym blogu prowadzi donikąd..., ale na pewno był z podanej strony